Obserwatorzy

piątek, 18 stycznia 2013

Niespodzianka

Dziś byłam z synkiem u dziadków i pradziadków (już z okazji dnia babci i dziadka bo w poniedziałek i wtorek nie damy rady). Jak tylko wróciliśmy to na stole czekała niespodzianka. Paczuszka od Madzi. Mój Michaś zobaczył ją pierwszy i od razu było, że to jego. Rozdarł opakowanie, a tam same cudeńka. Od razu mój mały Picasso zabrał się za malowanie.

W paczuszce także znalazło się coś dla mnie. Gazetka ze wzorkami, list od Madzi oraz piękne kalendarzyki.
Obiecuje Madziu,że je porozdaje wśród znajomych tak jak prosiłaś. BARDZO CI DZIĘKUJEMY !!!




A tak przy okazji się pochwale. Mam aparat fotograficzny i będę mogła pstrykać wyraźne fotki. :)

1 komentarz:

  1. Widzę, że Michaś też uwielbia malować jak moja Julia. Pięknie:)

    OdpowiedzUsuń